Z braku farbek…

Z braku farbek…
Wielkanoc. Nieodzowny element (w kategorii tych przyziemnych 😉 )przygotowań do Świąt, to dekorowanie pisanek. W tym roku farbki („na pewno” kupione) gdzieś się zapodziały. Trzeba było sobie jakoś poradzić. Rodzina uruchomiła kreatywność.. i wyszło, myślę, nieźle.

Lato wiosną

01. kwietnia 2017 Inspiration, Photo 2
Lato wiosną
Pogoda sprawiła nam dzisiaj primaaprilisowego psikusa. Można było się rzeczywiście nabrać, że to już lato. Temperatura iście letnia, słońce i błękit nieba, ludzie „porozbierani”, a co niektórzy nawet zaczęli już się opalać. Lato na całego, a to dopiero 1. kwietnia. Do letniego wizerunku nie pasowały tylko krokusy i dopiero nieśmiało pękające pączki na drzewach… Czyli ...

Zimy atak ;)

Zimy atak ;)
No i przyszła. Pani Zima. Spóźniła się na Święta, spóźniła się na Nowy Rok… Ale na Trzech Króli zdążyła. Zaorała Polskę i resztę Europy. A u nas spoko. W sam raz i pięknie. Weszła sobie po cichutku do ogrodu…     I po swojemu go urządziła. Nawet mi to odpowiada… 🙂   Przysypała choinki…   ...